- To walka o wolność rozumianą wprost, żebyśmy mogli żyć tak, jak chcemy, a nie jak narzucają nam ideolodzy - mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl Jarosław Sellin, kandydat PiS do PE.
DoRzeczy.pl: Startuje pan z drugiego miejsca w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Na czym chce pan skupić się w kampanii do Parlamentu Europejskiego?
Jarosław Sellin: Na pokazaniu, jak ważne są te wybory. Być może najważniejsze w historii Parlamentu Europejskiego. To bierze się z dwóch przyczyn. Po pierwsze, wewnątrz Unii Europejskiej jest ewidentny kryzys wynikający z zawłaszczenia tej instytucji, jaką jest Unia Europejska i jej wszystkie organy, przez pewien monopol lewicowo-liberalny, który proponuje nam różne ideologiczne projekty, niepokojące ludzi. Druga poważna sprawa, to idąca od wschodu wojna i inwazja nielegalnych imigrantów od południa. To ważny moment w historii Unii Europejskiej.

Gośćmi redaktor Dominiki Wielowieyskej w programie "Wybory w Toku" byli: Konrad Berkowicz, Konfederacja, kandydat do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Platforma Obywatelska, kandydatka do Parlamentu Europejskiego w Warszawie i części województwa mazowieckiego, Paulina Piechna-Więckiewicz, Nowa Lewica, podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji, Jarosław Sellin, Prawo i Sprawiedliwość, kandydat do Parlamentu Europejskiego w okręgu pomorskim, Róża Thun, Polska 2050, kandydatka do Parlamentu Europejskiego w okręgu dolnośląsko-opolskim.
Anna Fotyga, Jarosław Sellin i Kazimierz Smoliński zajęli trzy pierwsze miejsca na liście PiS do Parlamentu Europejskiego w województwie pomorskim. Lista z kompletem podpisów została złożona do rejestracji - poinformował w poniedziałek startujący z czwartego miejsca, były rzecznik rządu ZP, Piotr Müller.