Muzeum Stutthof zmieni wkrótce nazwę - potwierdził w rozmowie z "Wyborczą" wiceminister kultury Jarosław Sellin. Chodzi o podkreślenie, że w Stutthofie działał niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny.
Na początku lutego wojewoda lubelski Przemysław Czarnek na antenie regionalnej TVP stwierdził, że należy zmienić nazwy muzeum na Majdanku oraz muzeum Auschwitz Birkenau, bo nie zawierają one informacji o byłych niemieckich obozach koncentracyjnych. Propozycja padła w programie poświęconym nowelizacji ustawy o IPN, która wprowadza kary dla osób przypisujących zbrodnie nazistowskie narodowi i państwu polskiemu. Wojewoda wysłał w tej sprawie pismo do ministra kultury Piotra Glińskiego.
Dodać drugi człon
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego planuje zmiany nazwy także innych muzeów uznanych za Pomniki Zagłady. Wiceminister kultury Jarosław Sellin potwierdził w rozmowie z „Wyborczą”, że Muzeum Stutthof w Sztutowie zmieni wkrótce nazwę.
– Do obecnej nazwy chcemy dodać drugi człon, „były niemiecki obóz koncentracyjny”, który dookreśli, co to było za miejsce – mówi Jarosław Sellin. – To kwestia zarządzenia ministra, zmiana może nastąpić w ciągu dwóch tygodni.
Dyrekcja Muzeum Stutthof została już poinformowana o planowanej zmianie.
– Sprawa jest procedowana przez Ministerstwo Kultury, które skierowało do nas również pytanie w tej sprawie – mówi Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof.
Jakie koszty związane ze zmianą nazwy poniesie instytucja? Na razie nie wiadomo.
Muzeum Stutthof zostało założone w 1962 roku, staraniem byłych więźniów. Niemiecki nazistowski obóz Stutthof powstał zaraz po wybuchu II wojny światowej – 2 września 1939 roku. Początkowo był przede wszystkim miejscem internowania Polaków z terytorium Gdańska i Pomorza Gdańskiego. W styczniu 1942 dostał status obozu koncentracyjnego. W Stutthofie – oraz w wyniku ewakuacji obozu – zginęło około 65 tysięcy osób.
Inne niemieckie obozy
Ministerstwo Kultury wprowadzi także inne zmiany. Przekształcenie nazwy Państwowego Muzeum na Majdanku wymagać będzie zmiany ustawowej, bo instytucja została powołana na mocy ustawy. Jej filiami są byłe niemieckie obozy w Sobiborze i Bełżcu, które również obejmie zmiana nazewnictwa.
W planach jest również zmiana statusu muzeum w Treblince, które obecnie działa jako oddział Muzeum Regionalnego w Siedlcach i podlega marszałkowi województwa mazowieckiego.
– Ma to być samodzielna instytucja współprowadzona przez Ministerstwo Kultury – mówi Jarosław Sellin. – Wspólnie z marszałkiem mazowieckim ustalimy też nową oficjalną nazwę. W Treblince zginęło 900 tysięcy ludzi, w tym 800 tysięcy obywateli polskich. Chcemy przypomnieć, jaki dramat wydarzył się w tym miejscu.
Ministerstwo nie zamierza natomiast zmieniać nazwy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Były obóz jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W 2007 roku, na wniosek polskiego rządu, UNESCO zatwierdziło nazwę „Auschwitz-Birkenau. Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940-1945)”