Image

Artykuły i wywiady

1 czerwca - II tura wyborów prezydenckich

2 czerwca - promocja „Najstarszego Atlasu I RP” z połowy XVII w. Stowarzyszeniu Historyków Sztuki

3-4 czerwca - posiedzenie Sejmu

3 czerwca - 2 posiedzenia Komisji ds. UE, 2 Komisji Spraw Zagranicznych i posiedzenie Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych

4 czerwca - 3 posiedzenia Komisji ds. UE
- festiwal Muzyka Świata na Gocławiu

7 czerwca - Gdańsk - Zjazd Okręgowy PiS

11-15 czerwca - wizyta Polsko-Greckiej Grupy Parlamentarnej w Atenach i Heraklionie

Oświadczenie

W dniu wczorajszym, 10 czerwca b.r., sędzia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie na wniosek prowadzącego śledztwo prokuratora  postanowił kolejny raz przedłużyć stosowanie aresztu tymczasowego wobec mojego młodszego brata Ryszarda. 

Brat przebywa w areszcie od 20 czerwca ubiegłego roku, a więc już bliskorok (!), przy czym wobec wspomnianej decyzji sądu okres ten może obecnie ulec przedłużeniu do 15 miesięcy (!).Przez cały ten czas nie mam z Nim żadnego kontaktu, nie znam też szczegółów dotyczącej Go sprawy, niemniej jednak z oficjalnych komunikatów prokuratury wynika, że jest On podejrzany o przyjmowanie obietnic korzyści majątkowych z tytułu pośrednictwa w kontaktach między innymi ze mną, a więc byłym wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego i generalnym konserwatorem zabytków. Ze swej strony jestem głęboko przekonany o  niewinności mojego brata i uważam, że niezawisły sąd oczyści Go z wszelkich zarzutów. Aby jednak Ryszard mógł szukać sprawiedliwości przed sądem, konieczne jest zakończenie przez prokuraturę śledztwa, które w mojej opinii trwa zbyt długo, a już na pewno w jego toku w rażący sposób nadużywa się instytucji tymczasowego aresztowania.

Z informacji pochodzących od obrońcy mojego brata wynika, że pomimo stosowania wobec Niego wielokrotnie przedłużanego aresztu nie są z Nim przeprowadzane praktycznie żadne czynności procesowe. Od wielu miesięcy obrońca mojego brata wnosi o uchylenie aresztu i zastosowanie wobec Niego wolnościowych środków zapobiegawczych, niestety prokuratura ignoruje te prośby z niezrozumiałych z punktu widzenia procesowego powodów. Wszystkie te okoliczności prowadzą do smutnej konstatacji, że z uwagi na sposób stosowania wobec mojego brata izolacyjnego środka zapobiegawczego nosi on znamiona wielokrotnie potępianego w debacie publicznej „aresztu wydobywczego”. Takie też były sugestie artykułów prasowych, które ukazały się w ubiegłym tygodniu w mediach. W dodatku w artykułach tych znaleźć można tezy, że zarzuty prokuratury wobec mojego brata są „niejasne”. 

Mając na uwadze powyższe apeluję do Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego i władz Prokuratury Krajowej o zakończenie stosowania wobec mojego brata opisanych powyżej represji. Nawet jeśli prokuratura jest przekonana o zasadności  stawianych Mu zarzutów, to nie można w żaden sposób obronić tezy, że koniecznym jest stosowanie wobec Niego tymczasowego aresztu w śledztwie, które trwa już rok i w którym praktycznie nie prowadzi się czynności. W tym miejscu zwracam się także z gorącą prośbą  do  Rzecznika Praw Obywatelskich i wszystkich organizacji zajmujących się problematyką nadużywania aresztu tymczasowego jako środka zapobiegawczego  o pomoc i podjęcie wszelkich działań mających na celu wpłynięcie na prokuraturę, aby ta zmieniła swoje stanowisko i zaprzestała oczywistego już nadużywania aresztu wobec mojego brata. Warto przy tym wspomnieć, że od miesięcy w parlamencie trwa debata nad trzema projektami ustaw ograniczających patologię związaną z nadużywaniem tymczasowego aresztowania, które – jak rzadko w polskim sporze politycznym – spotkały się z powszechną aprobatą wszystkich klubów w Sejmie.

Abstrahując od kwestii systemowych mój apel o uwolnienie brata motywowany jest także względami humanitarnymi. Ryszard w areszcie schudł 20 kilogramów, choruje na cukrzycę wymagającą specjalistycznej opieki, a z powodu zaledwie jednogodzinnego dziennie dostępu do światła słonecznego poważnie zepsuł mu się wzrok. Rodzina: żona, trzech synów, mój starszy brat i ja jesteśmy i z tego powodu bardzo zaniepokojeni.

 

Warszawa, 11 czerwca 2025 r. 

Jarosław Sellin

05.06.2025 Koalicja Tuska walczy o przetrwanie

Wpolsce24

12.05.2025 J. Sellin w programie "Och ta polityka"

tvp gdansknew

17.04.2025 Festiwal LGBT w Wielkim Tygodniu

 

gpc

1000012743

03.04.2025 Tusk po raz kolejny został przyłapany na kłamstwie

republika

17.03.2025 J. Sellin gościem "Salonu politycznego Magdaleny Ogórek"

Wpolsce24

17.02.2025 J. Sellin w programie "Och, ta polityka"

tvp gdansknew

11.02.2025 Jarosław Sellin: „Brak referendum w sprawie przyjęcia nielegalnych migrantów do Polski to był błąd”

radiogdanskGdybyśmy przeprowadzili referendum ws. przyjęcia nielegalnych migrantów, łatwiej byłoby o tym rozmawiać w Europie – mówił „Gość Radia Gdańsk” poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Sellin. W poniedziałek na Kociewiu, podczas spotkań z mieszkańcami, kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zaznaczył, że po swojej wygranej unieważni pakt migracyjny.

Jarosław Sellin stoi na stanowisku, że Polacy powinni się wypowiedzieć w sprawie przyjmowania obcokrajowców.

– Gdybyśmy przeprowadzili to referendum, mielibyśmy wyraźną opinię Polaków w sprawie tego, że nie życzymy sobie nielegalnych imigrantów w Polsce. Każdemu polskiemu rządowi łatwiej byłoby wtedy rozmawiać na ten temat w strukturach europejskich. My sobie po prostu tego nie życzymy, bo nie chcemy powtarzać błędów naszych przyjaciół z Zachodu. Tam jest niebezpiecznie, coraz gorzej. My tego niebezpieczeństwa chcemy uniknąć i nie mieć nielegalnych imigrantów – przekonywał.

W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk zapowiedział uproszczoną i szybką procedurę deportacji przestępców z Polski. Procedura ma dotyczyć obcokrajowców, którzy rażąco naruszyli prawo. Przepisy mają przygotować ministerstwa spraw wewnętrznych i sprawiedliwości.

03.02.2025 Pomorscy politycy o zamieszaniu wokół Zbigniewa Ziobry i komisji śledczej: „To spektakl i cyrk”

radiogdanskW ubiegłym tygodniu opinia publiczna szeroko komentowała zamieszanie wokół doprowadzenia byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Nad tą sprawą pochylili się również goście Agnieszki Michajłow w audycji „Strefa Politycznie Kontrolowana”.
Gośćmi audycji byli: Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości, Patryk Gabriel z Koalicji Obywatelskiej oraz Krzysztof Szymański z Konfederacji.

JAROSŁAW SELLIN: TA KOMISJA NIE ISTNIEJE
Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości podkreślał, że komisja nie działa legalnie. – Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ta komisja nie istnieje, w związku z czym Zbigniew Ziobro nie stawił się na nią dobrowolnie, ale dał się doprowadzić policji. Ta komisja miała inny scenariusz. Ona chciała z góry niestawienia się go. Poważny polski polityk ma być potraktowany 30-dniowym aresztem za to, że pojawił się na komisji spóźniony 15 minut. To jest poważne państwo? – pytał Sellin.

PATRYK GABRIEL: „TO CHAMSTWO I POKAZANIE ŚRODKOWEGO PALCA WYBORCOM”
– Ma czas, żeby pójść do telewizji, ale nie ma czasu, by spełnić swój obywatelski obowiązek i ostentacyjnie spóźnia się na komisję któryś już raz. To, co pokazał, to nie jest filozofia. To jest chamstwo i pokazanie środkowego palca wszystkim wyborcom i podatnikom w tym kraju – stwierdził Gabriel.

KRZYSZTOF SZYMAŃSKI: „OGLĄDAMY SPEKTAKL”
Zdaniem Krzysztofa Szymańskiego z Konfederacji działanie i ministra, i komisji to teatr. – Z jednej strony mamy ministra Ziobrę, który niby nie uznaje tej komisji, ale jednak daje się na nią doprowadzić. Z drugiej strony jest komisja, która jest strasznie groźna i pohukuje, ale jak się dowiaduje, że minister Ziobro już jedzie, to ucieka. Gdyby którejkolwiek ze stron zależało na tym, by tę sprawę doprowadzić do końca, to Ziobro stawiłby się na czas, a komisja spróbowałaby go przesłuchać. To, co oglądamy, to teatr i spektakl – ocenił Szymański.

Komisja śledcza do spraw Pegasusa nie zdołała w piątek przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Poseł Prawa i Sprawiedliwości nie zjawił się na zaplanowane przesłuchanie o godzinie 10:30. W tym czasie udzielał wywiadu w telewizji. Później policja przywiozła Ziobrę do sejmu, gdzie obradowała komisja. Było już jednak po wyznaczonym czasie, zatem posiedzenie zakończono.

21.01.2025 Jarosław Sellin: nieprzewidywalność Trumpa może być jego atutem

Pr24- Żaden z globalnych przeciwników nie może mieć pewności, co do postępowania Donalda Trumpa - mówił w Polskim Radiu 24 poseł PiS Jarosław Sellin. Członek sejmowej komisji spraw zagranicznych skomentował objęcie urzędu prezydenta USA przez Donalda Trumpa.


Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że cieszy się z tego faktu. - Polscy politycy powinni dbać o dobre relacje z USA, życzyć temu państwu i przywódcy jak największych sukcesów. To będą też nasze sukcesy, świata cywilizacji Zachodu. Sukcesy USA będą się przekładać na kondycję każdego państwa w NATO i UE - powiedział Jarosław Sellin.

Jego zdaniem wraz z wyborem Trumpa pojawia się nadzieje, że wróci zdrowy rozsądek. - Wycofane zostaną ideologiczne polityki lewicowo-liberalne, które dominowały w ostatnich latach na Zachodzie. W globalnej rywalizacji Zachód na tym tracił. Przed nami poważne wyzwania związane m.in. ze wzrastającą potęgą Chin. Stany Zjednoczone muszą być gotowe na rywalizację z Państwem Środka i podjąć wyzwanie. Jednocześnie Chiny współpracują z Rosją, dochodzi do tego Iran i Korea Północna. Przyklejają się państwa tzw. globalnego południa. Bez USA nie będziemy w stanie stawić czoła temu wyzwaniu - dodał.

Koniec złudzeń
Poseł PiS zauważył też, że Trump potrafi być nieprzewidywalny. - To może być jego atutem. Żaden z globalnych przeciwników nie może mieć pewności, co do postępowania Trumpa. Możliwa jest w związku z tym większa asertywność w agresji wobec świata Zachodu. Dostrzegam też złudzenia w nowej amerykańskiej administracji ws. możliwości wyrwania Rosji z sojuszu z Chinami. Wychodzenie z tych złudzeń będzie dla nas i dla finału wojny w Ukrainie okresem niepokoju. Z tych złudzeń wyleczy się każdy amerykański polityk. Polacy nie mają w tej kwestii wątpliwości. Rosja wypowiedziała wojnę całemu Zachodowi - podsumował Sellin.

Pierwszego dnia urzędowania Donald Trump podpisał dekrety m.in. ws. stan wyjątkowego na granicy z Meksykiem, rezygnacji z paryskiego porozumienia klimatycznego, wstrzymanie ustawy o TikToku, wycofanie USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) czy uwolnienie produkcji energii. Ułaskawił też 1,5 tys. swoich zwolenników skazanych za udział w zamieszkach na Kapitolu po wyborach w 2020 roku.

©2005 - 2025 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search